środa, 22 stycznia 2014

Give of yourself more................

ANNA DALIA SŁOWIŃSKA 


miła,o ciepłym spojrzeniu,przyciągająca uśmiechem,dostępna dla każdego,pogodna,pełna życia i ochoty na nie.....dowód? Nawet kwiaty kwitną przy Niej z uśmiechem....bo kocha kwiaty. 
Oj mogłabym tak jeszcze i jeszcze!A teraz w oficjalnym tonie:
Mieszkanka Piły, autorka kilku opowiadań i pięciu powieści psychologiczno - obyczajowych: „Szansa na szczęście”, „Co ja tu robię?” , „Życie jak obsesje"  „Samotność w pułapce"oraz"Przemaluj ten obraz".
Życie, jej zdaniem to wytyczony cel, którym się podąża, najczęściej pokonując kręte ścieżki i wciąż pod górę. Najważniejsze, mówi Pani Ania ,to uchwycić chwilę, nim wiatr osuszy kroplę wody na skale czy źdźble trawy, a która jest życiodajną siłą i gdzie tylko chwile słabości... drżą jak ta kropla.
Patrząc przez pryzmat radości w słowie pisanym, daję ją innym… To wielkie szczęście podzielić się z drugim człowiekiem swoimi refleksjami – mówi  i....... pisze w każdej wolnej chwili.
Czy to wszystko? Ależ skąd!

Jest od kilku lat na emeryturze : zabiegana, zaczytana, roztańczona i co by tam jeszcze, cokolwiek to nie znaczy.  Otworzyła się i wyszła do ludzi :
Uniwersytet Trzeciego Wieku
Centrum Aktywizacji Ludzi Starszych
Klub Seniora
Związki emeryckie
dzieli się tam swoimi pasjami.
Aktywność pełni w Jej życiu kluczową rolę i buduje ,jak sama to określiła'dobrostan psychiczny'.Pani Ania ma wiele pasji,pisze książki-ma w swoim dorobku już pięć.Kocha taniec i teatr.Należy do zespołu tanecznego SENIORITY,gra w amatorskim teatrze APART.
Jest aktywna na wskroś,to Ją napędza,nadaje cel,urozmaica życie-to całe życie Pani Ani.
Udokumentujmy to zdjęciami,podziękujmy komentarzami.











5 komentarzy:

  1. Podziwiam wszystkich ludzi dojrzałych, którzy znaleźli pasję. Od Pani Ani promienieje ciepełko i to jest piękne :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna,elegancka, zadbana, pełna radości i szczęścia kobieta:) Tylko brać wzór z pani Ani. Jestem pełna podziwu :) Życzę spełnienia swych marzeń i pogody ducha :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Aldonie i Kazimierze za miłe słowa, które są zawsze nośnikami duszy spokojnej i życzliwej. I to jet w obu Paniach piękne. Anna

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Anię,jej prostolinijność,inteligencję ,prostotę życia ..Spokój,wdzięk i radość z rzeczy małych .Wspaniale pisze ,jest naszym natchnieniem .Pozdrawiam ...Teresa Kluś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie, Teresko, za miłe, życzliwe słowa, które są niczym innym jak lustrem, które ukazuje wnętrze człowieka.

      Usuń