sobota, 12 września 2015

Ciekawostki ....?

Produkty wykonane ręcznie kosztują dziś fortunę i, nie bez powodu uznane są za dużo bardziej stylowe od tych, które możemy kupić w sieciówkach. Jeszcze w 1850 roku nikogo nie dziwiło jednak szycie na miarę. Co więcej, aż 70% ludzi robiło ubrania własnoręcznie. Nie liczyła się moda i trendy, ważna była wygoda. Tęsknicie za tymi czasami? 

 Uwielbienie pań do drogiej biżuterii to częsty powód kłótni małżeńskich. Drodzy panowie - następnym razem kiedy będziecie "pieklić się" o kolejne wydawane złotówki, pamiętajcie jednak, że winić możecie tylko swoich przodków. To właśnie oni (tak, ONI, nie one) zapoczątkowali noszenie biżuterii. Naturalnie po to, by podkreślić swój status społeczny. Dlaczego nie jesteśmy zdziwieni...? 

A co, jeśli zrobimy coś same, jeśli z dumą będziemy to nosić czy się to koleżance podoba czy nie....fascynatek jest wiele ,dołączmy do nich i nie bójmy się krytyki ona dodaje skrzydeł i wyobrazni;),
stwórzcie swoje,niepowtarzalne i podzielcie się z nami ;)























sobota, 5 września 2015

Błędy?!

Kupujemy biżuterię, czasami bardzo drogą nosimy ją jakiś czas i nagle okazuje się, że traci ona swój dawny blask bardzo szybko, zbyt szybko, zupełnie jak bawełniana bluzka, która rozciąga się w praniu. Czasami odruchowo lub nieświadomie doprowadzamy nasze błyskotki do opłakanego stanu, oto kilka najczęstszych błędów popełnianych podczas ich noszenia:
1. Spanie w biżuterii to gwarancja odkształceń, zarysowań, pęknięć, wgnieceń. Najbardziej wrażliwe są łańcuszku tzw „żyłki”, łamliwe, gładkie oraz wszelkiego rodzaju wyroby dmuchane, częste są wgniecenia i zarysowania. Obowiązuje zasada biżuteria jak odzież – ściągaj przed snem.
2. Domowe porządki w pierścionkach po babci – większość Polek niestety nie ma nawyku ściągania biżuterii do prac domowych, a działanie detergentów, środków piorących, wybielających i szorujących ma drastyczny wpływ na powierzchnie biżuterii, a często też i na kamienie szlachetne, w szczególności perły. Albo ściągajmy biżuterię przed wykonywaniem porządków albo zakładajmy gumowe rękawiczki.
3. Ćwiczenia i uprawianie sportu – odradzamy, dlaczego? Pot, a także chlor w basenie źle wpływa na kruszce, ściągnijmy lepiej biżuterię nawet jeżeli jest to łańcuszek, z którym nigdy się nie rozstajemy. Pierścionki i wszelkiego rodzaju ciasne bransoletki też nie są dobrym pomysłem. Przy wysiłku fizycznym nasze ciało nabiera objętości, puchnie, pierścionki ciężko schodzą z palca, często uciskając. Jest to zwyczajnie niezdrowe.
4. Perfumy psiknięte na szyję, dekolt, nadgarstki i za uszami czyli wszystkie miejsca gdzie może pojawić się jakaś ozdoba. Błąd! Alkohol zawarty w perfumach ma zły wpływ na powierzchnię biżuterii, metale czernieją, a wszelkie rodzaju masy perłowe raczej źle znoszą tego rodzaju substancje.
5. Chemia a zamiana wyglądu biżuterii. Jest cała masa sytuacji w których można uszkodzić cenne błyskotki. Warto wiedzieć, że powłoka ciemniejsza w oksydowanych wyrobach może się rozjaśnić po użyciu silnego płynu do czyszczenia srebra, ale nie tylko po nim. Wyroby piaskowane z matową powierzchnią wybłyszczają się po częstym pocieraniu. Ażurowe wyroby, misternie utkane oprawy kamieni – tego rodzaju biżuteria powinna być zakładana na specjalne okazje, bardzo ciężko usunąć z zakamarków brud, kurz i np. resztki mydła.

Może więc nie są to błędy lecz przyzwyczajenia lub wymówka braku czasu?
Jak zwał tak zwał ,zawsze jednak szkoda,prawda?





















środa, 2 września 2015

Jaka biżuteria ?..Warto o tym pamiętać?...

Powszechnie wiadomo, że biżuterią można zmienić styl każdej kreacji i że w domu zawsze warto mieć wybór różnych „świecidełek”. Natomiast dobieranie poszczególnych elementów do stroju już nie wydaje się takie oczywiste. Głowimy się ile dodatków maksymalnie możemy włożyć na raz i jakim kluczem posługiwać się w doborze biżuterii. 
Sama Coco Chanel mawiała, że przed wyjściem z domu warto spojrzeć w lustro i jeśli coś można zdjąć, a stój i tak wygląda świetnie - to znaczy, że właśnie o tą rzecz jest za dużo.

Dobór biżuterii zależy również od stylu, który preferujemy. Gdy dobrze czujemy się klimacie etno możemy założyć kaskadę bransoletek w różnorodne zwierzęce wzory – ale to propozycja dla posiadaczek długich rąk. Jeśli natomiast wolimy klasykę, do wieczorowej sukni możemy założyć po jednej bransoletce na każdą rękę. Kiedyś modne było noszenie takich samych egzemplarzy, w tej chwili obowiązuje większa dowolność i na każdej ręce może błyszczeć inna bransoletka.

Do każdego stroju powinnyśmy nosić inny dodatek, ponieważ w ten sposób uda się nam wydobyć piękno każdej z naszych stylizacji i podkreślić atuty sylwetki. Długie korale i wisiorki wyszczuplają oraz wydłużają twarz, a krótkie i duże ozdoby zaokrąglają. To też ważne, ponieważ wiele jest osób które pragną się pogrubić, dodać sobie okrągłych kobiecych kształtów, a nie wyszczuplić

Tyle styliści ,a co z rzeczywistością?