Niby nic a jednak potrzebna. Kawałek drzewa? Bambusowa? Szklana?Z plastiku czy innego tworzywa?
Bez niej nie obejdziemy się w kuchni, to niezbędnik. Różnych rozmiarów , przeznaczonych do różnych celów. Kroimy pieczywo, owoce, warzywa, mięso.....
Stare wyrzucamy bo niehigienicznie, brzydkie. Kupujemy nowe by spełniała nasze wymagania.
A może jednak zawalczyć o starą, wysłużoną deskę? Dać jej szansę?
Zobaczcie jak wstępuje w nią drugie życie, jak ozdabia nam kuchnie, jak odzwierciedla nasze upodobania czy osobowość.
Oto stara-nowa deska ;)
I jak się Wam podoba?
